Patos, tragizm, przekonanie o wyjątkowości polskiego przeznaczenia. Nieco kuleje jedynie element drugorzędny - prawda.
Czy odzyskalibyśmy niepodległość, mając inną, trochę mniej martyrologiczną historię? Komu i czemu faktycznie zawdzięczamy powrót do państwowości i takie, a nie inne granice? Z jakich powodów legioniści nie stali się obrońcami młodej demokracji, a przeciwnie: to z nich rekrutowali się ci, którzy położyli jej kres? Czym w istocie był "cud nad Wisłą", czy walczących w ogóle można nazwać żołnierzami i dlaczego cała wojna polsko-bolszewicka była jedynie "konfliktem o niskiej intensywności"? Jak było z rzeczywistym "bolszewickim zagrożeniem", którym straszyli politycy i z czego wynikało utożsamianie wszystkich wrogów z "bolszewikami"? Co jeszcze z nie tak odległej przeszłości zamiast na faktach, opiera się na stereotypach i wrażeniu? I jak służy współczesnej, populistycznej propagandzie? Autor wszechstronnie i pasjonująco opisuje Polskę na tle innych państw Europy Środkowo-Wschodniej, jakie powstały w chaosie jesieni 1918 - Estonii, Litwy, Ukrainy, Czechosłowacji, Węgier... Wobec tego porównania losy naszego kraju wcale nie jawią się jako niezwykłe. Za to na pewno przekłamane i to celowo...
Opowieść o walce Polaków o niepodległość od lat zaklęta jest w łzawych mitach, patetycznych kalkach, a nierzadko w zwykłych bzdurach wytwarzanych przez speców od tzw. polityki historycznej. Maciej Górny przekuwa ten balon narodowej mitomanii i megalomanii. Porzuca heroiczno-martyrologiczny nurt i spogląda na walkę o niepodległość z dystansem i na chłodno. Udało mu się zdjąć ją z pomnika i sprowadzić na ziemię, odmitologizować i przede wszystkim "odbzdurzyć". [Mirosław Maciorowski, redaktor naczelny "Ale Historia"]
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Maciej Górny.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Dla Polski rok 1939 był rokiem przedziwnym; przede wszystkim tragicznym, gdyż agresja na nasz kraj Niemiec dokonana 1 września, a następnie Związku Sowieckiego - 17 września spowodowała śmierć milionów rodaków jak również zamordowała prężnie rozwijającą się II Rzeczpospolitą. Ten straszny rok kojarzy nam się zatem głównie z początkiem II wojny światowej. Zanim jednak doszło do tego wielkiego kataklizmu, Polska wciąż dynamicznie się rozwijała! W styczniu polski pilot Tadeusz Góra został uhonorowany najwyższym odznaczeniem szybowniczym przyznawanym przez Międzynarodową Federację Lotniczą. W lutym w Zakopanem odbyły się Narciarskie Mistrzostwa Świata; w tym samym czasie z oficjalną wizytą w Polsce przebywał reichsführer SS, Heinrich Himmler, który niecałe siedem miesięcy później stanie się katem polskiego narodu. Konflikt zbrojny wisiał w powietrzu, ale życie przecież toczyło się dalej. Jeszcze 26 sierpnia na Jasnej Górze zebrało się ponad 100 tys. pielgrzymów. Pewna Polka zapisała w swym pamiętniku: "Dwa miesiące letnie we Francji upłynęły w przyjemniej atmosferze - miałam wrażenie, że żyję w antrakcie dramatu. Wojna, która w pierwszych dniach lipca wydawała się nieunikniona, została znów odsunięta w czasie, choć trudno było się łudzić, że jej wybuch może nie nastąpić". Nastąpił i to z zabójczą siłą, choć Polska dzielnie broniła się w kampanii wrześniowej, czego symbolami stały się obrona Westerplatte, Poczty Polskiej w Gdańsku czy Wizny. Wehrmacht oraz Armia Czerwona już na samym początku wojny dopuściły się licznych zbrodni na Polakach, kradziono polski majątek, niszczono zabytki, miasta i wsie.
UWAGI:
Oznaczenia odpowiedzialności: Jan Żaryn, Małgorzata Żaryn.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Prawdziwa historia asa wywiadu, polskiego Jamesa Bonda.
Polecam. Zdecydowanie polecam - Marek Krajewski.
Postać Jana Henryka Żychonia jest wielobarwna, kontrowersyjna i tragiczna. Jako młody chłopak uciekł z domu do Legionów, walczył o granice odrodzonej Polski, był oficerem wywiadu niestroniącym od brutalnych metod, godnym przeciwnikiem niemieckiej Abwehry; wzbudzał też kontrowersje swoim nieokrzesaniem i zamiłowaniem do alkoholu. Zainicjował szereg ważnych akcji wywiadowczych, w tym najsłynniejszą "Wózek", polegającą na inwigilacji niemieckich przesyłek pocztowych przewożonych przez polskie Pomorze. Podczas II wojny światowej Żychoń został bezpodstawnie oskarżony o współpracę z Abwehrą. Uniósł się honorem, rzucił stanowisko, zgłosił się na front - i zginął pod Monte Cassino.
Książka Andrzeja Brzezieckiego jest porywającą biografią, którą czyta się jak najlepszą powieść sensacyjną.
UWAGI:
Bibliografia, netografia na stronach 505-[512]. Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Andrzej Brzeziecki.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni